wirus żółtaczki rzepy

Patogen Turnip Yellows Virus (w skrócie TuYV) staje się coraz większym zagrożeniem dla upraw rzepaku na całym świecie, w tym także w Polsce. W artykule wyjaśniamy, czym jest żółtaczka rzepy na rzepaku, jak dochodzi do infekcji, jakie są objawy i na czym polega jego szkodliwość. Przedstawiamy również skuteczne metody ochrony oraz wskazujemy, czy istnieją odmiany rzepaku odporne na tego wirusa.

Spis treści:

Żółtaczka rzepy w rzepaku – czym jest i jak dochodzi do infekcji?

Wirus żółtaczki rzepy, czyli TuYV, to patogen przenoszony głównie przez mszyce, które stanowią jego wektory. Do infekcji dochodzi w momencie żerowania mszyc na roślinach rzepaku, kiedy to wirus jest przenoszony z porażonych roślin na zdrowe. Wirus żółtaczki rzepy w rzepaku jest szczególnie groźny, ponieważ infekcja może wystąpić na różnych etapach rozwoju roślin, a objawy choroby często pozostają niezauważone aż do momentu, gdy plon zostaje znacząco zredukowany.

Wirus żółtaczki rzepy - objawy

Wirusa żółtaczki rzepy można rozpoznać głównie po zmianach w wyglądzie liści. Pierwszym symptomem jest pojawienie się żółtych przebarwień wzdłuż nerwów liści, co sprawia, że choroba często jest mylona z niedoborami składników odżywczych. W miarę postępu infekcji dochodzi do zahamowania wzrostu rośliny, zmniejszenia liczby łuszczyn oraz obniżenia masy nasion. W efekcie, żółtaczka rzepy na rzepaku prowadzi do znaczących strat plonu. Objawy te mogą pojawiać się zarówno jesienią, jak i wiosną, co dodatkowo utrudnia identyfikację choroby w początkowym stadium.

Wirus żółtaczki rzepy - szkodliwość

Szkodliwość wirusa żółtaczki rzepy przejawia się przede wszystkim w znaczącym zmniejszeniu wydajności plonowania. Według badań, straty plonów spowodowane przez żółtaczkę rzepy w rzepaku mogą wynosić od 10% do nawet 30%, co przekłada się na znaczące obniżenie rentowności upraw. Wpływ wirusa na rośliny rzepaku nie ogranicza się jednak tylko do spadku plonów – rośliny stają się bardziej podatne na inne choroby i stresy środowiskowe, co dodatkowo pogarsza ich kondycję.

Ochrona przed wirusem żółtaczki rzepy

Skuteczna ochrona przed wirusem żółtaczki rzepy w rzepaku wymaga zintegrowanego podejścia, które obejmuje zarówno monitorowanie plantacji, jak i stosowanie odpowiednich środków ochronnych.

Monitorowanie i zapobieganie

Kluczową strategią ochrony plantacji przed żółtaczką rzepy w rzepaku jest regularny monitoring plantacji rzepaku pod kątem mszyc, szczególnie w okresie jesiennym, kiedy aktywność tych szkodników jest największa. Zastosowanie żółtych naczyń i tablic lepowych w polu pozwala na ocenę stopnia nalotu mszyc i szybkie podjęcie działań prewencyjnych. Ważne jest, aby reagować na każde zwiększenie aktywności mszyc, zwłaszcza w ciepłe jesienne dni, kiedy rośliny są najbardziej narażone na infekcję.

Odmiany odporne na wirus żółtaczki rzepy

W przypadku walki z wirusem żółtaczki rzepy, profilaktyka odgrywa kluczową rolę. Nie ma możliwości zwalczania choroby po wystąpieniu infekcji, dlatego coraz większą popularnością cieszą się odmiany rzepaku odporne na wirusa żółtaczki rzepy. Pierwsze odmiany odporne na TuYV zarejestrowano w Polsce w 2017 roku, a ich liczba systematycznie rośnie. Obecne w naszym sklepie jest to przykładowo Rzepak ozimy Tempo F1 C1 Scenic Gold + Buteo Start Rapool.

Nowoczesne odmiany odporne na wirus żółtaczki rzepy są także często wyposażone w geny odporności na inne choroby, takie jak kiła kapustnych czy sucha zgnilizna kapustnych (gen Rlm7). Takim rzepakiem jest Rzepak ozimy RGT Kocazz F1 C1 Scenic Gold + Buteo Start RAGT.

Wybór nowoczesnych nasion rzepaku pozwala znacznie ograniczyć ryzyko porażenia roślin przez wirusa i inne patogeny.

Sprawdź nasiona rzepaku ozimego

Ochrona chemiczna przed żółtaczką rzepy

Choć odmiany odporne stanowią skuteczną metodę ochrony, walka z mszycami, które są wektorami wirusa, wciąż pozostaje nieodzownym elementem ochrony plantacji. W jesiennych zabiegach ochronnych przeciwko mszycom można stosować różne insektycydy, w tym:

Stosowanie chemicznych środków ochronnych pozwala ograniczyć liczebność mszyc na plantacji, co zmniejsza ryzyko przenoszenia wirusa żółtaczki rzepy. Należy jednak pamiętać, że ochrona chemiczna nie zawsze przynosi oczekiwany efekt, szczególnie gdy mszyce pozostają aktywne nawet do grudnia. Zabiegi wykonywane zbyt późno mogą być nieskuteczne i prowadzić do uszkodzeń roślin w przypadku nagłego ochłodzenia.

Sprawdź środki owadobójcze

Podsumowanie

Wirus żółtaczki rzepy (TuYV) jest poważnym zagrożeniem dla upraw rzepaku, powodującym znaczne straty plonów oraz osłabienie kondycji roślin. Skuteczna walka z tym patogenem wymaga kompleksowej strategii ochrony, obejmującej monitorowanie mszyc, stosowanie chemicznych środków ochronnych oraz wybór odmian odpornych na wirusa. Dzięki odpowiednio dobranym metodom ochrony, można zminimalizować ryzyko strat i utrzymać wysoką jakość swoich upraw.