Nawozy sztuczne czy naturalne - które są lepsze? | Blog Sklepfarmera.pl

Nawożenie roślin jest konieczne nie tylko w wielkich uprawach, ale także w przydomowym ogródku. Jakie składniki są potrzebne roślinom, by prawidłowo rosły? Czym charakteryzują się nawozy naturalne i sztuczne? Które z nich są bardziej polecane? O tym przeczytacie poniżej.

 

Rośliny, by żyć i rosnąć, pobierają z gleby składniki pokarmowe. W naturalnych warunkach składniki te wracają do ziemi po obumarciu roślin, gdyż ulegają rozkładowi. Ale w ogrodach i uprawach składniki pokarmowe nie wracają do gleby, ponieważ wszelkie plony (owoce, warzywa, kwiaty) są zbierane, a rośliny zaatakowane przez szkodniki są usuwane, by te nie rozprzestrzeniały się na inne. W związku z tym w glebie nie ma wystarczającej ilości substancji odżywczych, dlatego należy je uzupełniać, w tym celu stosując nawozy rolnicze, które dzieli się na naturalne (organiczne) i sztuczne (mineralne). Jedne i drugie mają swoje zalety i wady. Zdarza się tak, że oba te typy uzupełniają się wzajemnie.

Co jest potrzebne roślinom do prawidłowego wzrostu?

Roślinom niezbędne do życia są makro- i mikroelementy. Do tych pierwszych zaliczają się: azot, fosfor i potas. Niezbędne są także: magnez, wapń, siarka, żelazo, cynk, miedź, bor, molibden oraz chlor. Choć mikroelementy są zużywane przez rośliny w śladowych ilościach, to jednak są tak samo ważne jak makroelementy. By dostarczyć roślinom powyższych składników, należy stosować nawozy. By wybrać odpowiedni nawóz rolniczy, trzeba sprawdzić jaka gleba występuje w ogrodzie – chodzi o jej rodzaj i zasobność.

Procesy zachodzące w glebie a nawożenie

Tak jak wspomnieliśmy wcześniej azot, fosfor i potas są niezbędne dla roślin. Co zrobić, aby składniki te dobrze się wchłaniały? Warto zadbać o proces mineralizacji poprzez podniesienie aktywności mikrobiologicznej gleby. Do prostych, ale sprawdzonych rozwiązań wzmacniających mikroflorę bakteryjną roślin zaliczyć można wykorzystać kompost lub obornik. Lepsze jest jednak stosowanie preparatów zawierające naturalne kwasy humusowe. Wówczas wszystkie trzy pierwiastki nie powinny się uwsteczniać. Wtedy też możemy wybrać m.in. organiczny fosfor - nawóz naturalny w formie mączek (w środowisku kwaśnym). Mączki same w sobie źle się wchłaniają, ale są prawdopodobnie jedyną dopuszczoną w rolnictwie ekologicznym formą tego pierwiastka. Taki fosfor nawóz naturalny najlepiej stosować na użytkach zielonych, ponieważ zazwyczaj posiadają dobre uwilgotnienie oraz kwaśny odczyn.

Kwasy humusowe poprawiają wchłanianie nie tylko fosforu, ale także innych ważnych składników dla roślin. Trzeba przy tym podkreślić, że ich stosowanie to korzyści wielowymiarowe - zarówno dla gleby jak i naszego portfela. Dzięki nim możemy zaoszczędzić - wybierając kwasy humusowe nie musimy kupować ogromnych ilości nawozów. 

Nawozy naturalne (organiczne)

Tego rodzaju nawozy rolnicze stosuje się przede wszystkim w uprawie na działkach i przydomowych ogródkach. Najpowszechniejszy jest kompost wytwarzany z odpadów roślinnych. Wzbogaca on ziemię w próchnicę, poprawia rozwój roślin i zwiększa pojemność wodną i powietrzną gleby. Kompost można wytwarzać samodzielnie, choć nie jest to łatwe zadanie.

Poza tym w sklepach dostępne są także: obornik (suszony/granulowany), uzyskiwany z odchodów zwierząt gospodarskich i biohumus (wermikompost), pozyskiwany z odchodów dżdżownic kalifornijskich. Ten drugi ma bogatą florę bakteryjną i dlatego zwiększa aktywność biologiczną gleby. Wadą nawozów naturalnych jest to, że na efekty nawożenia trzeba trochę poczekać, gdyż pierwiastki mogą być przyswojone przez rośliny dopiero po mineralizacji związków organicznych. Nawozy takie mogą poza tym nie zawierać wszystkich niezbędnych składników mineralnych. Jeśli potrzebne jest szybkie uzupełnienie niedoborów, to wtedy lepszym rozwiązaniem mogą okazać się nawozy sztuczne.

Nawozy sztuczne (mineralne)

Tego rodzaju nawozy są bardzo wydajne i działają dużo szybciej niż organiczne, gdyż zawierają bardzo mocno skoncentrowane składniki odżywcze. W związku z tym istnieje duże prawdopodobieństwo przenawożenia roślin. Nadmiar składników odżywczych jest szkodliwy dla gleby i organizmów, które w niej żyją. Trzeba je zatem stosować z umiarem i według zaleceń producenta bądź doradcy rolnego. Nawozy sztuczne dzieli się na jednoskładnikowe i wieloskładnikowe. Te pierwsze dają możliwość uzupełnienia konkretnego składnika, którego roślinom brakuje. Zalicza się do nich nawozy azotowe, fosforowe, potasowe i magnezowe. By stosować te jednoskładnikowe trzeba jednak mieć dużą wiedzę o roślinach i uprawie. Dla amatorów polecane są zatem nawozy wieloskładnikowe – uniwersalne albo dopasowane do potrzeb konkretnych grup roślin. Dostępne są w formie proszków i granulatów lub płynnej. Płynne miesza się z wodą i taką mieszaniną podlewa rośliny, natomiast stałe najczęściej stosuje się pod rośliny albo miesza z ziemią przed posadzeniem roślin. Stosowanie nawozów sztucznych z umiarem zwiększa plony i ułatwia uprawę. Jednak wyjaławiają one dość szybko glebę, gdyż nie zwiększają ilości próchnicy. Przy długoletnim sztucznym nawożeniu ziemia staje się nieurodzajna. W związku z tym powinno się ich używać razem z obornikiem czy kompostem.

Który lepszy – nawóz rolniczy naturalny czy sztuczny?

Na to pytanie trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Nawozy naturalne nie zawsze są w stanie zapewnić roślinom wszystkie makro- i mikroelementy. Natomiast nawozy sztuczne nie zawierają substancji organicznych i próchnicy.

Najlepszym rozwiązaniem może być stosowanie obydwu rodzajów nawozów. Coraz częściej w sklepach ogrodniczych można kupić nawozy mieszane, organiczno-mineralne. Zawierają one substancje organiczne oraz składniki mineralne. W przypadku ogrodów i działek, czyli uprawy amatorskiej najlepiej korzystać z nawozów naturalnych i w miarę potrzeby uzupełniać je o te mineralne.