Jeden z podstawowych składników diety Polaków i wielu narodów Europy Środkowej, hodowany obecnie na skalę towarową przez wyspecjalizowane gospodarstwa rolne. Polski ziemniak poddawany częstym kontrolom jakości świetnie wypada w unijnych testach. Dzięki rozporządzeniu, które weszło w życie 26 kwietnia 2017 eksport ziemniaka do krajów Unii Europejskiej będzie jeszcze łatwiejszy (http://dziennikustaw.gov.pl/du/2017/911/1), a obostrzenia związane z koniecznością plombowania środków transportu złagodzone. Produkcja rośnie, prognozy na handel w Polsce oraz za granicą są bardzo optymistyczne. Niestety, plantacje ziemniaka, podobnie jak hodowle innych roślin, nadal zagrożone są chorobami infekcyjnymi wywołanymi czynnikami biotycznymi. Alternarioza, rhizoktonioza i zaraza ziemniaka. Co je powoduje, jak ich unikać i jak zwalczać choroby ziemniaka, tym samym chroniąc plantację przed utratą plonów?
Alternarioza, czyli sucha plamistość liści ziemniaka
Alternarioza to jedna z najczęstszych chorób ziemniaka powodowana przez dwa gatunki grzybów z rodzaju Alternaria. Rozwojowi choroby sprzyja wiele różnych czynników m.in., osadzenie plantacji na glebach lekkich i w suchym klimacie ze znikomą ilością przewidywanych opadów. Objawy choroby można zaobserwować już między 50 a 70 dniem od sadzenia. Na liściach pojawiają się owalne czarne plamy w kształcie słoju drewna z żółtą obwódką o średnicy ok. 2 cm. Na bulwach dostrzegalne są charakterystyczne suche, brunatne i lekko wgłębione plamy o nieregularnym kształcie. Głębokość przebarwienia to zwykle od 2 do 5 mm. Dotknięte chorobą bulwy łatwo gniją podczas przechowywania, a użyte do sadzenia nie kiełkują. Jak chronić plantację przed grzybami z rodzaju Alternaria? Do dyspozycji jest kilkanaście fungicydów, które stanowią skuteczną broń przeciwko infekcji. Sugerowane środki grzybobójcze to np. Pyton Consento 450 SC , Banjo 500 SC, Ridoml Gold MZ Pepite 67,8WG, Antracol 70WG.
Alternariozie można również zapobiegać, pamiętając o kilku prostych zasadach: sadzeniu zdrowych bulw, stosowaniu profilaktycznych zabiegów fugnicydowych oraz doborze właściwych odmian, bardziej odpornych na chorobę np. Bryza, Tarpan czy Dalia.
Zaraza ziemniaka, czyli prawdziwa plaga
To najgroźniejsza choroba ziemniaka, która występuje niezależnie od jakości gleby i warunków klimatycznych uprawy. Za jej rozwój odpowiada grzyb Phytophthora infestans., wywołujący wyraźne obniżenie jakości i wielkości plonów. Porażone zarazą ziemniaka rośliny usychają błyskawiczne, bo zaledwie w ciągu kilku dni. Brak szybkiej reakcji może o nawet 20% -50% obniżyć planowane zbiory, dlatego interwencję w przypadku rozpoznanej zarazy trzeba podjąć jak najszybciej. Pierwsze objawy choroby, obserwowane zazwyczaj w czerwcu, to niekształtne, wodniste, żółto-brunatne plamy na liściach. Na dolnej stronie liścia pojawia się charakterystyczny biały nalot, a na bulwach występują szare i sine, nieregularne plamy. Miąższ jest suchy i twardy. W profilaktyce zarazy ziemniaka zaleca się sadzenie zdrowych bulw, unikanie bliskości plantacji ziemniaka i pomidora oraz staranne sortowanie bulw. Po rozpoznaniu infekcji konieczne będzie zastosowanie kilku zabiegów z użyciem fugnicydów wgłębnych a następnie powierzchniowych. Polecane produkty to Infinito 687,5 SC, Curzate Top 72,5 WG, Ridomil Gold MZ Pepite67,8W G, Pyton Consento 450SC, Tanos 50 WG Porażone bulwy należy natychmiast zniszczyć lub głęboko zakopać. Ochrona plantacji przed chorobami ziemniaka jest koniecznością.
Na straty w wysokości 50% uprawy nie może sobie pozwolić żadne wyspecjalizowane gospodarstwo rolne, czerpiące zyski głównie ze sprzedaży wysokiej jakości plonu. Warto więc zadbać o profilaktykę, a w przypadku porażenia alternariozą, antraknozą lub zarazą ziemniaka podjąć natychmiastową reakcję i działanie w celu ochrony plantacji przed infekcjami grzybiczymi.
Rhizoktonioza – choroba wywoływana przez Rhisoktonia solanii, która jest bezpłciową morfą grzyba Thanatephorus cucumeris. Grzyb zakaża kiełki i łodygi ziemniaka powodując różne objawy w zależności w jakiej fazie została zaatakowana roślina. Mogą więc gnić całe kiełki, może wywoływać ospowatość bulw, próchnienie podstawy łodyg, opilśń łodygową. Gnicie kiełków prowadzi do wypadania całych roślin z łanu.
Ospowatość bulw – jest jedną z postaci choroby występującą na bulwach. Porażone bulwy pokryte są ciemnymi sklerotami, które tworzą się w okresie dojrzewania ziemniaków i pozostają na bulwach niezmienione do wiosny. W latach bardzo wilgotnych ospowatość może prowadzić do pękania bulw.
Próchnienie podstaw łodyg – obserwuje się w pełni sezonu wegetacyjnego. Na podstawie łodyg roślin ziemniaka pojawiają się suche, brunatne plamy przechodzące w zranienia, różnej wielkości, które po objęciu obwodu całej łodygi zakłócają transport asymilatów z liści do bulw, a składników mineralnych i wody do liści. Powoduje to na roślinach ziemniaka różnorodne objawy wtórne, takie jak żółknięcie i lekkie więdnięcie roślin, zwijanie się brzegów liści wierzchołkowych czy tworzenie się tzw. bulwek powietrznych, w kątach bocznych dolnych pędów.
Opilśń łodygowa – tworzy się w okresach podwyższonej wilgotności powietrza, na przyziemnej części łodygi w postaci białoszarego nalotu, złożonego ze strzępek i zarodników grzyba. Jest to stadium płciowe (doskonałe) patogenu. Aby opilśń się rozwinęła musi panować przez 4-5dni bardzo wilgotna pogoda. W latach suchych może się ona wcale nie wytworzyć pomimo silnego porażenia części podziemnych roślin ziemniaka.
Choroby nie możemy zwalczać możemy jej tylko zapobiegać sadząc wolne od choroby sadzeniaki, stosując przynajmniej czteroletni płodozmian, zaprawiając wysadzane bulwy Moncerenem Pro 258 FS, Moncut 460 FS, Amistar 250 SC oraz wybierając odmiany o podwyższonej odporności np., Amanda, Belmonda, Labella, Solana, oraz stosując wysokie nawożenie potasem który podnosi odporność na tę chorobę.